Najnowsze wpisy

Czy ludzie o tym wiedzą?

Tak sobie myślę, że wybrałam zły moment na ten wpis. Po pierwsze jest Lany Poniedziałek, więc mało kto dzisiaj tutaj zaglądnie. Po drugie, wpis o diecie, kiedy wszyscy zajadają się mazurkami i sałatką jarzynową wydaje się być nie na miejscu. Trudno. Najwyżej wpis ten przejdzie do historii bloga szybciej niż inne. No to siup!  Najpierw krótka (no dobra, wyszła dłuższa niż myślałam) historia mojej...

Płaszcz – część druga

No to Was zaskoczę! Dwa tygodnie temu, kiedy pisałam po raz pierwszy o płaszczu, miałam wszystko skrojone i zaczęłam szyć pagony i patki. Dzisiaj? Płaszcz jest niemal skończony! Sama nie wiem jak to zrobiłam. Jeśli miałabym opisać moje ostatnie dwa tygodnie z maszyną w buduarze, to było to ‘bój się i szyj!’. Najbardziej oczywiście bałam się podszewki ale tutaj poszło lepiej niż...

Wybierz swoje trudno

Ponieważ wypsztykałam się chwilowo z rękodzieła, którym mogłabym się pochwalić, w zamian porcja rozkminek. Dzisiejszy wpis jest nieco podobny do tego o robieniu dobrego życia (klik), który niespodziewanie wzbudził sporo kontrowersji. Lojalnie więc uprzedzam, aby później nikt się na mnie nie obrażał.  Od trzech tygodni jestem na specjalnej diecie. To dieta lecznicza, która ma pomóc moim...

Płaszcz – część pierwsza

Nooooo dobraaaaaa!  Zaskoczyła mnie ilość komentarzy, żeby pokazać jak szyję ten płaszcz. Poddaję się. Dzisiaj napiszę Wam trochę o przygotowaniach, a za dwa tygodnie będzie relacja z szycia. Na początku kwietnia czeka mnie krótki wyjazd i chciałabym pojechać w tym płaszczu. Jest więc szansa, że na część trzecią i ostatnią z finalnym efektem nie będziecie zbyt długo czekać.  Zawsze...