To długa historia i w części trzeciej wyjaśnię Wam jak do tego doszło ale na 99% będziemy jednak kupować kuchnię w IKEI (również z Ikeowską instalacją).
W czwartek jadę z moją mamą i mniejszą P. do Ikei finalizować projekt i w zasadzie zamawiać i płacić bo nie ma na co czekać. Pod koniec maja jadę do Polski i chciałbym aby nowa kuchnia już była w domu (przecie chłopa samego z fachowcami nie zostawię, kto wie do czego bym wróciła :). W związku z tym tak na szybko chciałam Was poprosić o radę. W końcu kuchnie z Ikei są bardzo popularne i pewnie nie jedna z Was ma taką.
Wybraliśmy fronty RINGHULT (biały połysk). Sam rozkład kuchni jest bardzo podobny do tego, który pokazywałam w pierwszej części (klik) aczkolwiek tak jak pisałyście, w Ikei ‘da się więcej’ :). No ale o tym innym razem. Ponieważ zaraz jadę złożyć zamówienie to mam pytanie o Wasze opinie na temat zlewu i baterii.
Wybraliśmy taki zlew:
Dzięki Marzeno. My mamy zmywarkę więc zlew nie jest jakoś bardzo eksploatowany.
Ceramicznego to się boję. Mamy taki w pracy i cały czas mam stracha, że potłukę ten zlew. Ten jest z jakiegoś kompozytu.
Mine akurat ślady na połyskliwej powierzchni nie przerażają. A co do czarnego zlewu, no właśnie niektórzy piszą, że może się zrobić osad. Ale może już wtedy będziemy się wyprowadzać?
Dzięki Barbaro! No my z tej kuchni będziemy korzystać góra tylko kilka lat więc nie musi być koniecznie taka 'na lata'.
Dziękuję! 🙂
Oj tak tu muszę przyznać, że miałam dużą pomoc zarówno od żłobka jak i teściowej no i męża.
Dzięki! Zobaczymy jak to będzie bo jeszcze nie mamy daty instalacji a ja pod koniec maja wylatuje do Polski. Także może być jeszcze tak, że on jednak zostanie z tym sam.
Dzięki!
czarnego zlewu nie polecam,mam w domu od lat 6(zmywam naczynia) i w pracy 2 lata.W domu spod komory do zmywania zrobił się żołtawy,w pracy zacieki biale od wody,nie sposób je usunąć.Nie wymaga szczególnego czyszczenia tylko preparat z sodą do odtłuszczenia.Jeśli lubisz pilnować wszystkich żeby wycierali do sucha każdą kropelkę na wierzchu i masz zmywarkę to spoko bo ładnie wygląda.Ogólnie ;ja nie kupie nigdy więcej.Kran polecam mega wygodny.Służę w razie co zdjęciami ;o)
Ja miałam bardzo dawno temu ceramiczny z ikei ale jasny. Był bardzo trudny do utrzymania w czystości.
Pewnie teraz technologia się poprawiła, no i czarny, to nie będzie może tak widać. Od kilku lat mam taki z nierdzewki z ocielaczem z obu stron z Ikei i sprawdza się super.
dla mnie czarny zlew to porazka,zacieki,smugi bedzie widac,i szafki na wysoki polysk,hmmm,slady #palcowania#bedzie widac.
Kuchnie z Ikei polecam, chociaż moja ma dopiero rok. Jak na razie super się sprawdza. No i ta ich organizacja wnętrz szafek też jest fajna.
Masz niesamowita sile w sobie, niech moc cie nie opuszcza! 😀 Powodzenia!
Brak mi słów. Tylko podziwiać i kciuki trzymać. Szczęściem jest Mama, żłobek i oczywiście Tata.
Zlew jest super, nie wiem, jak ten konkretny, ale siostra ma czarny i super jest na co dzień, łatwo się sprząta i w ogóle. Mała komora się bardzo przyda i spoko, że ma ociekacz.
Baterię mam bardzo podobną (Rincośtam, te nazwy z ikei), z wysuwaną wylewką i też dość wysoką. Świetnie się sprawdza, to chyba mój ulubiony element kuchni (poza zmywarką oczywiście).
Definitywnie nadzoruj instalację, ja zostawiłam męża z tym i technicznie wszystko gra, ale niektóre rozwiązania (wysokość szafek, w którym miejscu docinać panel) to już kompletnie mu umknęły, a mnie wkurzają :D.
Powodzenia 🙂
I gratulacje skończenia projektu z noworodkiem w domu, pełen szacunek, bo to faktycznie robota dla superbohaterki :).
Mam doświadczenie z baterią i jest praktyczna.Sprawdza się świetnie.
Zlew tej marki mają dzieci i są bardzo zadowolone.
Pozdrawiam i życzę udanych zakupów.