Uszytki 7

Dzisiaj nie będzie już ani trochę o statystyce, ale jeśli kogoś interesuje co było w tabelce z ostatniego wpisu to opisałam to w komentarzach w odpowiedzi do Marii. Pora na kolejną porcję uszytków. Tak jak napisałam wcześniej sezon na wygodne dżerseje i dresówki trwa u mnie w najlepsze. 

 

Zacznę chronologicznie od ogrodniczków, które uszyłam starszej P. do szkoły. Otóż dzieciaki mają tu coś takiego jak leśna szkoła (forest school) raz w tygodniu. Na terenie szkoły mają tam jakieś krzaczory, konary, kuchnię błotną itd. i spędzają tam czas patrząc na robale i grzebiąc się w błocie. Starsza ma to w poniedziałki i wtedy musi mieć ze sobą ubrania na zmianę (w szkole na stałe ma też parę kaloszy). 

 

Leśna szkoła wygląda mniej więcej tak:

 

Uszyłam jej na tą okazję ogrodniczki, z dresówki w kolorze szkoły. Dresówka pochodzi ze sklepu metry i centymetry (klik) i jest bardzo przyjemna. Kawałek dżerseju na podszewkę w kolorze szmaragdowym kupiłam na Etsy (klik). Wzór pochodzi ze sklepu olabela (klik). Napy kupiłam na Amazonie. 

 

Jak widać młoda zadowolona. Chcę jej jeszcze uszyć rozpinaną bluzę z kapturem do kompletu. 

 

Kolejny uszytek był dla mnie. Otóż od marca codziennie rano wychodzę do ogrodu i przez 10 minut robię ‘powitania słońca’. Ten nawyk został mi na pamiątkę naszego słynnego 😉 dziesięciodniowego detoksu wegańskiego (klik). Ponieważ teraz temperatura rano może nawet wynosić 3 stopnie to postanowiłam sobie uszyć cieplutką, milutką bluzę, w którą mogę się otulić podczas porannej sesji jogi.

 

Na bluzę wybrałam dresówkę z misiem z mojego już ulubionego sklepu tfg fabrics (klik) w kolorze malinowym (niestety chwilowo tego koloru nie ma). Dokupiłam też kawałek dżerseju z lycrą z tego samego sklepu na podszewkę szerokiego golfu. Wzór kupiłam na Etsy (klik). Wzór nie jest wzorem na grubą bluzę dlatego uszyłam aż rozmiar 16 biorąc poprawkę na to jak gruba jest moja dresówka. 

 

Z uszytku jestem mega zadowolona, wyjście na rześki poranek (zazwyczaj jestem na dworze przez 7 rano) jest teraz zdecydowanie bardziej przyjemne. Z rozmiarem prawie trafiłam. Rękawy są idealne, kadłubek mógłby być ciut węższy i odrobinkę dłuższy bo jednak przez ‘psie z głową w dół’ bluza mi się trochę zsuwa. 

 

I najnowsze dwa uszytki czyli wygodny zestaw po domu w szarym kolorze. Spodnie to ponownie Hudson Pant (klik) ale w długiej wersji. Uszyłam z tego samego wykroju co poprzednio krótszą wersję (rozmiar 10) ale są nieco za duże. Trochę mi się schudło w międzyczasie. W talii nie robiłam tym razem wiązania i muszę jeszcze przeszyć szeroką gumę, żeby się nie przekręcała. Spodnie są uszyte z dresówki premium od olabela.pl (klik). I jest to bardzo przyjemny materiał na takie spodnie po domu. 

 

Do kompletu uszyłam koszulkę z długim rękawem. Wzór pochodzi z książki Tilly and the Buttons ‘Stretch!’ (klik) i nazywa się Frankie t-shirt. Nie pamiętam jaki wykroiłam rozmiar (!). Chciałam aby było to coś bardziej przy ciele tak żebym mogła też nosić z kombinezonem, który pokazywałam wcześniej ale myślę, że rozmiar większa też miałaby rację bytu. Koszulkę uszyłam z pojedynczego dżerseju również kupionego w sklepie metry i centymetry (klik, klik). Bardzo przyjemny dżersej. W planach mam jeszcze jedną taką koszulkę ale tym razem z materiału pasującego idealnie do kombinezonu. 

 

Teraz mam w planach dalsze przerabianie materiałków kupionych w Polsce. W kolejce czekają długie piżamki dla małych Pimposhek, zestawy podomowe dla tychże i może nawet coś extra bo przyszło to….

 

Robię też na drutach ale to dużo wolniejszy proces więc trochę potrwa zanim będę się miała czym pochwalić.

 

Miłego tygodnia i uważajcie na siebie. 

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
4 lat temu

Dzięki! Trochę mnie już męczą te dżersejowe ubrania ale z drugiej strony nie ma na razie co szyć innych rzeczy. Overlock bardzo by mi się przydał no ale nie mam miejsca 🙁

4 lat temu

Tak, sama się dziwię, że tak długo z ta jogą ale dobrze się czuję po niej i jakoś weszło mi w krew. Mam w planach jeszcze trochę takich domowych ubrań ale już też chciałabym uszyć coś bardziej eleganckiego. Zobaczymy!

4 lat temu

Tak, to jest nasza celebrycka ścianka 🙂 O zsuwaniu się spodni będę jeszcze pisać, może nawet w przyszłym tygodniu. Wiesz, nawet nie zauważyłam, że napisałam 'przyszło', nie patrzyłam na to pod tym kątem ale masz zupełną rację 🙂

4 lat temu

Na post robótkowy zapraszam Cię w piątek 🙂 Mnie właśnie fascynuje to, że w tych kilku liczbach można opisać konkretną sytuację społeczną. Jeśli chodzi o krojenie to raczej po długości no chyba, że instrukcja mówi inaczej. Na razie mam małe doświadczenie w szyciu więc staram się ściśle trzymać instrukcji.

4 lat temu

Podziwiam Twoje dzieła. Zawsze są dopracowane i stylowe. Spodnie od szarego kompletu bardzo mi się podobają. Jeszcze wyciągnę stary overlock, jak tak dalej pójdzie. Tylko dramatycznie nie mam czasu – niezorganizowana jestem chyba…
Temat statystyki mi bliski. Mądrze piszesz. Nie wszyscy rozumieją, że ma to sens, kiedy odnosi się do odpowiedniej ilości przebadanych przypadków, a nie tylko psa i jego pana 😉 I wszystko właściwie wiąże się z big data.
Pozdrawiam

4 lat temu

Szacunek za tę jogę co rano! To już chyba więcej niż pół roku.

Uszytki świetne! Zwłaszcza ten Twój szary komplet mi się podoba 🙂

4 lat temu

Można powiedzieć, że pasujecie z dużą P. i Waszymi outfitami do tej celebryckiej ścianki, która ze wszystkich ścianek jest moją ulubioną.
Co mam jeszcze powiedzieć? Ekstra! Zwłaszcza grochy. No i powitanie słońca i to przyjemne uczucie, kiedy spodnie zjeżdżają nieco. 😀

PS. Uwielbiam ten eufemizm – "przyszło". Zupełnie jak niedawno do mnie, niby nic nie kupuję i w ogóle, a też "przyszło". 🙂

4 lat temu

Przepraszam nie czujesz tylko czy SZyjesz?

4 lat temu

Dziękuję Ci bardzo z odpowiedź pod statystycznym postem,ciekawe, jak w kilku liczbach można zawrzeć tyle informacji, ale ja zdecydowanie wolę te posty robótkowe. W związku z tym mam pytanie o sposób układania formy na materiale tj czy czujesz po długości czy z szerokości też?

By Pimposhka
0
Would love your thoughts, please comment.x