Wydziergane (czapa) + czytanie

Nie wyrabiam się z ‘Dzierganiem i czytaniem’ na środę. Już drugi tydzień próbuję.

Myślę, że odzyskałam swoje dziewiarskie modżo! Mam Wam sporo do pokazania. Ale najpierw nieco smutna wiadomość. Otóż jakieś dwa tygodnie temu zrobiło się u nas bardzo zimno więc wyciągnęłam czapkę. I szybciutko zostawiłam ją w pociągu 🙁 Pojawiła się więc nagła potrzeba czapki. W tempie ekspresowym zamówiłam dwa motki Rowan Big Wool (jak szybko to szybko):

Pomyślałam sobie, że jak wydziergam ją w jakimś żywym kolorze to tak łatwo jej nie zgubię. Tamta była szara i zlewała mi się z ubraniem (dlatego ją zgubiłam). 

Pray okazji w sklepie była akurat promocja na ten właśnie cytrynkowy kolor Rowan Creative Linen (przeceniony o 60%). No to grzechem było nie wziąć. Będzie coś dla małej na lato. 
Dziarsko zabrałam się za dzierganie czapy:
Zwykła czapa, nic specjalnego miała się zrobić szybko i grzać. No i grzeje. Przedwczoraj w drodze do pracy był piękny różowy wschód słońca, cudne światło, to sobie strzeliłam kilka selfie (z góry przepraszam 😉 
Taaaak. Kiedyś to były sesje zdjęciowe na bloga, aranżacje i stylizacje nowych udziergów. A teraz kurczę selfie w drodze do pracy ;). Tak, tak to właśnie macierzyństwo :). 
A co obecnie dziergam? Wczoraj wykończyłam Goldilocks 🙂 
na dziś zostało mi tylko pochowanie nitek. Liczę na to, że w niedzielę uda mi się zrobić małej P. sesję zdjęciową. Tak jak pisałam czuję w sobie nową energię do dziergania. Przy Goldilocks zdałam sobie sprawę, że po prostu muszę znaleźć takie projekty, które są proste. Mogę dziergać tylko wieczorami, zazwyczaj jestem wtedy zmęczona więc aby chciało mi się ruszyć druty musi to być coś lekkiego. Idąc za ciosem mam w planach dwa projekty i oba, tak jak Goldilocks, autorstwa Lete. 
Dla małej P. będę dziergać Agyness (klik). Na ten projekt umyśliłam sobie ręcznie farbowane ulubione Pimposhkowe bfl 4 ply więc trochę czasu upłynie zanim wrzucę na druty (nie mam jeszcze nawet wełny bazowej). A dla siebie chcę zrobić Airflow (klik). Ten powstanie prawdopodobnie z włóczki Millis Julie Asselin, którą nabyłam u Chmurki. Ale najpierw muszę zrobić próbkę, a w zasadzie to najpierw przewinąć motek:
Ewidentnie tego posta sponsoruje kolor żółty (tak, to moja nowa miłość). 
Zanim przejdę do części czytelniczej to jeszcze pokażę Wam zajawkę bolerka ze ślubu Sheryl. Mam obiecane profesjonalne zdjęcia kiedy już fotograf je dostarczy a na razie musi Wam wystarczyć to:
A dlaczego czytanie? No ja oczywiście nic nie czytam poza Polityką i selektywną prasą kobiecą. Ale… niedługo może przeczytam tą książkę, która pod koniec zeszłego tygodnia ukazała się w księgarniach:

Autorka tej książki, Guin, była moją pierwszą szefową w mojej pierwszej pracy na Wyspach (dorabiałam sobie na uczelni, w sekcji akademickiej). To jest jej pierwsza książka i od razu została okrzyknięta przez The Times książką miesiąca. Koniecznie muszę ją mieć na półce, ale mam nadzieję, że uda mi się załatwić egzemplarz z dedykacją od autorki. 
Uff. I to tyle na dzisiaj. Mam nadzieję, że troszkę się zrehabilitowałam w oczach tych, którzy już prawie zapomnieli, że to blog o dzierganiu 🙂 a z tego co widzicie będzie więcej. A skoro jutro zaczyna się weekend to życzę Wam miłego 🙂
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
9 lat temu

O! Fajnie! Daj znać jak Ci się podobała.

9 lat temu

Dzięki! A książkę jak przeczytam to dam Ci znać, czy jest 'intelektualna' czy lekka.

9 lat temu

Dzięki! Żółty to obecnie jedyny kolor, który toleruję poza szarym.

9 lat temu

Dzięki!

9 lat temu

Anglia to wogóle taki dziwny kraj, gdzie ludzie nie wiedzą jak się ubrać stosownie do pogody. A jeśli chodzi o ubranie dzieci to już w ogóle masakra. Zdarzało mi się widzieć mamę opatuloną, w czapce i szaliku a małe dziecko w spacerówce bez czapki w jakieś tam bluzie. jak widzę ciepło ubrane dziecko w czapce to od razu wiem, że mama Polka. Mała P. zresztą już wie, że czapka nie jest negocjowalna 🙂

9 lat temu

Dzięki! Jak tylko będę miała więcej zdjęć to tutaj wrzucę. Cieszę się, że jednak postanowiła je ubrać (powiedziałam jej, że jeśli go nie w sumie nie ubierze to nie będę się gniewać).

9 lat temu

Właśnie zaczęłam słuchać tej książki i zapowiada się naprawdę dobrze. Dzięki

Aaaa, zapomniałam powiedzieć, że bolerko jest CUDNE!!!!!!!!!!!!!!!!

Cieszę się, że odzyskałaś wenę, ja też ją niedawno odnalazłam, więc wiem jaka to radość 🙂 Czekam niecierpliwie na zdjęcia małej P w Goldilocks 🙂
Książką mnie zainteresowałaś bardzo, choć pewnie jej nie przeczytam, bo męczy mnie intelektualnie czytanie po angielsku, a że książki czytam w biegu albo wieczorami jak jestem zmęczona to zazwyczaj wybieram coś lekkiego…

9 lat temu

Zaciekawiłaś mnie tą książką, jak spotkam u siebie to sobię kupię :).
Udziergi bardzo fajne, do twarzy Ci w żółtym :).

9 lat temu

Pieknie prezentuje sie to bolerko na zimowym slubie.
Czapa tez!
Faktycznie szarosci i zólte, sa twoimi kolorami.

9 lat temu

Jest takie powiedzenie. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Więc masz nową fajną czapkę i na pewno rzuca się w oczy. A poza tym mam śmieszne myśli jak przeczytałam Twój post, bo miesiąc temu byłam w Anglii z mężem i dzieckiem. Kiedy wyjeżdżaliśmy z Polski było deszczowo i zimno, więc przyzwyczajeni do nadmorskich wiatrów wzięliśmy czapki. No i przyjechaliśmy do tej wietrznej i deszczowej Anglii. Przyzwyczajenia z Polski kazały nam ubrać czapki. I tak za każdym wyjściem ubieraliśmy je. Po kilku dniach pobytu, kiedy mąż wrócił ze sklepu rzucił do mnie takim tekstem " wiesz oni się na mnie patrzeli jak na kosmitę, ale chyba dlatego, że jako jedyny miałem czapkę na głowie i zimową kurtkę…" co do bolerka ślicznie się prezentuje. a uroki macierzyństwa tak mają, że nawet wieczorem jak się jest bardzo zmęczonym, chciałoby się coś porobić, ale coś co nie wymaga wielkiego myślenia. Znam to z autopsji. Ja obecnie mam szpital w domu. Mój mały dość bardzo się pochorował, więc wieczorem tylko ze smutkiem patrzę na druty i mówię sobie w duszy "chciałaś to masz" 🙂

9 lat temu

Bolerko cudnie się na ślubie zaprezentowało !

By Pimposhka
0
Would love your thoughts, please comment.x