No nareszcie. Udało się zrobić zdjęcia na ludziu mojego ostatniego udziergu. Do wyboru, do koloru. Proszę bardzo.







Model nazywa się Easy od projektantki Ankestrick (klik). Zrobiłam go z alpaki Dropsa (około 5-6 motków szarego i trochę burgunda) na drutach 3.5mm. Robiło mi się go cudownie, bo najbardziej na świecie lubię na około przerabiać prawe oczka.
Generalnie jestem z niego zadowolona i już miałam go parę razy na sobie. To co mi się w nim najmniej podoba to…kolor. Odchodzę do szarego w garderobie i w życiu, ale taką miałam alpakę w domu i chciałam ją przerobić. Podoba mi się ta dzianina i jak się układa, więc zaczęłam już dziergać (prawie) taki sam sweter. Ten będzie czarny z kolorowymi długimi mankietami. Rozmiar ten sam, ale będzie trochę dłuższy, kadłubek chcę zrobić lekko rozszerzany do dołu i chcę zrezygnować ze ściągaczy. To będzie moje telewizyjne, świąteczne dziergadełko.
Pamiętam, że najwięcej wątpliwości w komentarzach było na temat tych 'nietoperzowych’ pach. Otóż ten szeroki golf i te nietoperze bardzo mi się podobają i są bardzo wygodne. Sweter jest cienki, więc pod kurtką czy płaszczem też jest jak najbardziej ok. Podnoszenie rąk też jest wygodne. Jedyne do czego można się przyczepić, to dół podchodzi trochę za bardzo do góry przy ruchach i stąd planowane modyfikacje.


Zostawiam Was z tym sweterkiem. Za tydzień pokażę Wam tort na dziesięciolecie starszej P.

Życzę Wam miłego tygodnia!
Dodałam przycisk z lajkiem. Można go nacisnąć i dać mi znać, że ‘jestem’, ‘przeczytałam’, ‘dobra robota’, ‘fajnie, że jesteś’, ‘doceniam to, że piszesz’. Dla mnie jest to znak, że ktoś tam po tej drugiej stronie jest i czyta. Umawiamy się, że naciśnięcie tego przycisku nie oznacza, że koniecznie zgadzacie się z treścią wpisu, ok?
Świetnie wyszedł i ten czerwony akcent pięknie wkomponował się w sztuce sweter. Nie byłam pewna co do kołnierza, nietoperze lubię. Ale koncowy efekt jest niebanalny. Niech się nosi.
Dzięki! Taki kolorowy akcent to trochę taki mój znak rozpoznawczy.
Miałaś rację, jest taki 'twój’, pimposzkowy. Ciekawy efekt ta opaska na rękawie.
Dziękuję!
No Pimposhko, słów brak . Model swetra super, wykonanie tak perfekcyjne że zabrakło skali, Kolor bardzo ładny a do tego ten „smaczek” na rękawie. I modelka – Och, Ach. A teraz wracam do góry kolejny raz nacieszyć zmysły 😉
Ah bardzo Ci dziękuję za miłe słowa.
Bardzo fajny! Dopiero na koncu spostrzeglam ze lewe oczka sa wierzchem :)) widze od jakiegos czasu, ze Tw ciuszki sa spojne z Toba…ze sa jak druga skora i widac, ze czujesz sie w nich swietnie. Fajnie! To.chyba z wiekiem przychodzi…
Swiadomosc naszych zalet i atutow przeklada sie tez na ubior 🙂 u mnie cos podobnego sie pojawilo bo juz nie rzucam sie po sklepach jak wsciekly wegorz i nie wybieram czegokolwiek….mam sporo ubran i wiekszosc z nich b lubie, dobrze sie czuje. A jak odnajduje cos niewygodnego, niepasujacego to szybko sie pozbywam i nie mecze dluzej. Duzo latwiej mi tez wybierac kolejne rzeczy….wiem co lubie i w czym mi dobrze. Ogolnie powiem: gratuluje!
Iii
Tak, nosi się go na lewą stronę ale robi się na prawo. Haha spodobało mi się określenie 'wściekły węgorz’. Ja od czasu pandemii mam duży problem aby coś kupić do ubrania, poza tym lubię drogie ubrania więc na zakupy chodzę rzadko. Łatwiej przychodzi mi kupowanie materiałków, to na pewno! I masz absolutną rację, że styl przychodzi z wiekiem. Człowiek wie, w czym się czuje dobrze.
pieknie wyszedl!
Kto wie czy sobie podobnego nie machne!
I zeszczuplalas znowu-gratuluje i zazdroszcze:D
Dzięki! Powodzenia. Zeszczupleć to nie zeszczuplałam od ostatniej sesji, ale trzymam wagę!