KategoriaAnglia

Co to się porobiło

jesteś workiem gnijącej biomasy twoja zawartość czaszki jest bezużyteczna więc idź i stań w kolejce po następną dawkę. Dwie pierwsze dla zmyłki nie maja wpływu na twój amebiczny organizm trzecia zaś pomoże ci lekko przechorować a jeśli nie to lekko umrzeć miałem rację to sami płaskoziemcy ja wolę mieć po zaszczepieniu w organizmie przeciwciała, niż w mózgu placebo jak ci płazkoziemcy  ożenię...

Wszystkie plagi Zjednoczonego Królestwa

Kiedy piszę o mieszkaniu w UK to zazwyczaj są to wpisy bardzo pozytywne i często w kontraście do życia w Polsce (co nie wszystkim czytelnikom się podoba). No to dzisiaj odwrotnie. A wszystko dlatego, że Brytyjczyków w chwili obecnej trawią plagi. Takie codzienne życie zrobiło się w ciągu ostatnich sześciu tygodni dużo trudniejsze. Plag jest wiele, dwie największe nazywają się pandemia i brexit...

Utytułowani

No i mamy październik!  Kiedyś dawno, dawno temu moje polskie prawo jazdy zostało ukradzione. Kiedy chciałam wyrobić nowe to powiedziano mi aby od razu zrobić sobie brytyjskie. Wydział Komunikacji w Świnoujściu przysłał mi malutki świstek (po polsku), który poświadczał, że mam prawo jazdy kategorii B. Wysłałam ten świstek (bez tłumaczenia) do DVLA (taki centralny wydział komunikacji w UK) i...

O szczepionkach

Z M. przyjaźnimy się od pierwszej klasy podstawówki, w dalszym ciągu mamy bliski kontakt i regularnie się spotykamy. Kiedy M. nie odpisała na moje życzenia z okazji jej 40-tych urodzin wiedziałam, że stało się coś złego. Niestety nie myliłam się. Udało mi się do niej dodzwonić dopiero dwa tygodnie później. Dzień po tym jak wypisali ją z intensywnej terapii. M. swoje czterdzieste urodziny spędziła...

Zaszczepiona

Dzisiaj miałam pisać zupełnie o czymś innym ale niespodziewanie dla samej siebie w sobotę zostałam zaszczepiona przeciwko koronie i muszę o tym napisać.    Otóż w zeszłym tygodniu pisałam, że w UK obecnie szczepi się osoby 50+ a ja spodziewałam się szczepienia minimum za miesiąc jak nie dłużej. W piątek wieczorem (o 20:05) dostałam smsa z mojej przychodni, że zapraszają mnie na...

Post statystyczny ale przystępnie napisany

Witajcie w nowym tygodniu i w nowym miesiącu. Zgodnie z obietnicą dzisiaj rozszerzam wątek różnicy w zarobkach między kobietami a mężczyznami w UE ale przede wszystkim w Polsce. Będzie też troszkę o koronie ale najpierw o statystyce.  Już nie pierwszy raz czytelniczka na blogu napisała, że ‘statystycznie to ja i pies sąsiada mamy trzy nogi’. Nie lubię tego powiedzenia bo jest w ogóle...

A kto powiedział, że kobieta ma zarabiać mniej?

Bardzo dziękuję Wam za komentarze pod postem na temat sklepowych wystaw. Z całą pewnością zaplanuję sobie wycieczkę do Wrocławia jak skończy się pandemia. A dzisiaj zupełnie z innej beczki. *** Pewna poczytna blogerka napisała jakiś czas temu wpis o PRAWDZIWYCH problemach polskiej rodziny. Wpis miał być manifestem dla rządzących za co tak naprawdę powinni się wziąć jeśli chcą rozwiązać problemy...

Koronaurlop

Wróciliśmy z urlopu w czasie pandemii. Gdyby nie fakt, że nie widziałam rodziców od początku grudnia to nawet do głowy by mi nie przyszło wyjeżdżać gdzieś za granicę. Ale po prostu musiałam ich zobaczyć. Wyjazd do Polski był praktyczniejszy bo mają większy dom, bliżej do plaży no i dziewczynkom też należała się przerwa od znajomych czterech ścian. Pomyślałam sobie, że napiszę Wam jak wyglądała...

Coś o robieniu doktoratu

Taki tytuł ‘Coś o robieniu doktoratu’ miałam na liście postów do napisania, chyba ze trzy lata… w zeszłym tygodniu moja przyjaciółka powiedziała mi, że myśli o zrobieniu doktoratu i naszła mnie wena.  Od obrony mojego doktoratu minęło już… siedem lat! Zaraz po obronie zadzwoniłam do męża, rodziców (którzy byli właśnie gdzieś na żaglach i czekali na telefon bo nie wiedzieli...

Damy, sery i inne brytyjskie smaczki

Wiecie kim była dama Vera Lynn? Ja też nie wiedziałam. Dama Vera Lynn była szansonistką podczas drugiej wojny światowej, jeździła na front śpiewać żołnierzom. Dama Vera Lynn zmarła 18 czerwca tego roku, mając 103 lata! Siłą rzeczy od wielu lat  była wyłączona z życia publicznego dlatego dowiedziałam się o jej istnieniu dopiero przy okazji jej nekrologu i pogrzebu. A co to był za pogrzeb...