Dzisiaj pokażę Wam mój nowy dresik po domu.
Dół to oczywiście moje ukochane 'hudsony’, a górę też szyłam już kilka razy. Wykrój nazywa się Nova i kupiłam go na Etsy (klik)
Materiał to moja ukochana dresówka modalna, którą kupuję w Minervie (klik), akurat mieli 20% zniżki. Dresówka miała być beżowa i w sumie jest, ale to trochę taki truskawkowy beż. Gdyby ten materiał był ajfonem to by się nazywał różowe złoto. Dresówka w kontrastowym kolorze to kolor, który nazywa się taupe i gdyby był farbą do włosów to by się nazywał mrożona czekolada.
Ten kolor wydał mi się bardzo luksusowy, więc bluzie postanowiłam dodać kilka smaczków. Mankiety przyszyłam flatlockiem (na overlocku) w kontrastowym kolorze. Podobają mi się też ściegi użyte przy kieszeni-kangurce. Trochę się martwiłam, że dresik będzie zbyt piżamowy więc dodałam kieszeń aby nie było wątpliwości.
Dresik faktycznie jest luksusowy. Bardzo szybko się brudzi więc najlepiej nadaje się do tego aby w nim leżeć i pachnieć.
A to kiedy córka robi za fotografa i daje Ci wskazówki:
Ponieważ ja bardzo rzadko leżę i pachnę, to poluję na kolejną obniżkę w Minervie i uszyję sobie taki dresik w kolorze czarnym. A teraz szydełkuję breloki-serca na dobroczynny kiermasz świąteczny w pracy.
Gdyby to kogoś interesowało, to wzór jest dostępny za darmo tutaj (klik). Moje serce jest zrobione z bawełny Dropsa Safran (4 ply) na szydełku 2mm.
Życzę Wam miłego tygodnia!
Dodałam przycisk z lajkiem. Można go nacisnąć i dać mi znać, że ‘jestem’, ‘przeczytałam’, ‘dobra robota’, ‘fajnie, że jesteś’, ‘doceniam to, że piszesz’. Dla mnie jest to znak, że ktoś tam po tej drugiej stronie jest i czyta. Umawiamy się, że naciśnięcie tego przycisku nie oznacza, że koniecznie zgadzacie się z treścią wpisu, ok?
Bardzo fajny dresik. Akurat znalazłam na YT filmik, jak szyć dresówkę i dżersej bez owerloka. Dla zainteresowanych: Złoty Naparstek. Pani Kasia nagrała też kursik, jak szyć spodnie w kratkę.
Szycie jest bardzo wciągające, nie uważasz? I jak tu znaleźć na wszystko czas…..
Czy ja się mylę, czy miałaś pokazać jakiś udzierg? Czekam i czekam?
Miłego tygodnia:)
Elu, ależ ja dzianinę szyję niemal wyłącznie na zwykłej maszynie. Nie lubię szyć na overlocku. Nie wiem skąd się wzięło przekonanie, że dzianiny nie można szyć na domowej maszynie. Fakt, na starszych modelach może faktycznie nie jest to takie łatwe ale nowoczesne maszyny są w tym naprawdę świetne. Filmik znalazłam, ale jeszcze nie obejrzałam.
Zgadzam się z Tobą, szycie jest bardzo wciągające! Udzierg może za tydzień, jak pogoda będzie sprzyjać. Ale będzie już niedługo, obiecuję. 🙂